wdech 

i wydech

15 posts 3 followers 1 following
A gdy mnie sen zmorzy
zakradnij się
i pozbaw mnie twarzy
Powoli zedrzyj skórę,
uwolnij mnie
od rysów tych przeklętych
A z gliny ulep mi 
Kobiety prostej twarz
~ Hey

Mal de coucou – paradoks życia towarzyskiego, które jest niby bujne, ale w kt...

Mal de coucou – paradoks życia towarzyskiego, które jest niby bujne, ale w którym mamy niewielu prawdziwych przyjaciół. Mamy wokół siebie bardzo wielu ludzi, ale tylko przy bardzo nielicznych możemy być naprawdę sobą i wypłukiwać z siebie wszystkie te psychologiczne toksyny, które się w człowieku gromadzą. Mal de coucou jest jak złe odżywianie, które sprawia, że nawet jeśli pochłoniemy cały bufet niezobowiązujących pogawędek, to i tak wciąż jesteśmy głodni prawdziwego posiłku.

Liberosis – tęsknota za tym, żeby się mniej przejmować, rozluźnić kontrolę nad swoim życiem, żeby przestać co chwila patrzeć za siebie, czy tam się nie czai ktoś z siekierą, czy choćby ktoś, kto chce przechwycić piłkę. Tęsknota za tym, żeby zająć się wreszcie swoim życiem na luzie i z radością, trochę jak w siatkówce, żeby podbijać je krótkimi odbiciami, utrzymywać cały czas w powietrzu, żeby nie spadło na ziemię, zdać się na przyjaciół, na siebie, zawsze w ruchu. Read More »


Reposted from cajmel
Człowiek nie powinien spędzać życia 
w pracy
bo to grzech
Bóg dał nam Paryż, Wenecję
architekturę secesyjną, zegarki
i zegary art deco
dał nam poziomki
zamglone świty za oknem kawiarni
sklepy
dał nam Tomasza Manna oraz Prousta
a także wrzosowiska Irlandii
oraz wymyślił bilard i nastolatki
i tysiąc innych rzeczy
jak wodospady, 'Boską Komedię',
fajki, wiersze Rilkego,
ulice wysadzane platanami
na południu, amerykańskie
samochody z lat czterdziestych,
pióra Mont Blanc, przewodnik
po Grenadzie oraz
Koniaki Giny Whisky i Bordeaux
na pewno nie w tym celu
żebym siedział
przez osiem godzin dziennie
w pracy
jak jakiś chuj

-Andrzej Kotański

Reposted from krolik via fluktuant

Kocham granice. Sierpień jest granicą między latem a jesienią; to najpiękniejszy miesiąc, jaki znam. Zmierzch jest granicą między dniem i nocą, a brzeg jest granicą pomiędzy morzem a lądem. Granica jest tęsknotą: kiedy oboje są zakochani, ale wciąż nie wypowiedzieli ani słowa. Granicą jest bycie w drodze.

~ Tove Jansson